Derby - mój pierwszy wyjazd...
Wynik może nie był najlepszy, jednakże mecz na pewno będę miło wspominać.
Szczerze mówiąc, to nadal jestem pod wrażeniem - stadion, atmosfera...
Nie da się tego opisać :D
Mam nadzieję, że kolejny mecz, na który pojadę zakończy się sukcesem!
rafson
Nr legitymacji: MCP 542
Wiek: 38 Skąd: Łódź (Pabianice)
Wysłany: 31-08-2009, 23:55
Witam :)
Na wstępie pozdrawiam wszystkich derbowiczów oraz wszystkich zlotowiczów !!!
Co fakt to fakt podróż była dłuuggggaaaaaaaawwwaaaa, dobrze że w ogóle zdążyliśmy na mecz:)
Mecz jak każdy widział nie był najwyższych lotów a wyniku nie komentuje.
co by nie było FORZA MILAN!!! a samej atmosfery nie da sie opisać słowami.
Specjalne pozdrowienia dla milanelli i juz nie mogę się doczekać aż bedziemy świetować wraz z wszystkim uczestnikami nastepnego wyjzadu wygraną naszeg MIALNU !!!
Nastepnym razem zabieramy 3 kierowców (oraz podręczny alkomat hehehe :) i jedziemy przez te same stacje ponieważ są atrakcyjne promocje u naszych ulubionych niemieckich sasiadów :)
Pozdrawiam wszystkich
p.s.
Forever cała przyjemność po mojej stronie, ale to i tak nie zmienia faktu że jesteś 0:1 w plecy hehehe
bajer
Nr legitymacji: MCP 608
Wiek: 33 Skąd: Poznań
Wysłany: 01-09-2009, 10:10
milanella, niestety drugiej Twoich czesci nie da sie sciagnac ;) a przynajmniej ja nie moge, da sie cos z tym zrobic? :)
Niestety na rapidshare wprowadzono limit do 10 ściągnięć i dlatego powstał problem ;)
Teraz juz powinno być dobrze:)
Pozdrawiam :))))
bajer
Nr legitymacji: MCP 608
Wiek: 33 Skąd: Poznań
Wysłany: 01-09-2009, 19:31
ok dzieki wielkie za te wszystkie zdjecia, dalo jednak rade przezyc bez aparatu i miec pamiatke mimo wszystko :) a ten limit co rapid wymyslil, no coz, nie skomentuje go, najwazniejsze ze problem rozwiazany :)
WISŁAKRAKÓWACM
Nr legitymacji: MCP 635
Wiek: 41 Skąd: KRÓLEWSKI KRAKÓW
Wysłany: 02-09-2009, 16:29
JAK BY NIE BYŁO NA WYJEZDZIE BYŁO BARDZO MIŁO :) (standardowo oprocz wyniku)
mnie osobiscie wyjazd sie wydłuzyl o 2 dni :D
Pozdrowienia Dla wszystkich wyjazdowiczow i wyjadowiczek, milo bylo poznac i dozobaczenia oby niebawem na kolejnym wyjezdzie. MAGICO MILAN
ps. a kierowcy tak dlugo nas wozili i wybierali dziwne drogi bo lubieli nasze towarzystwo :)
psze_mass
Nr legitymacji: MCP 823
Wiek: 42 Skąd: Świnoujście
Wysłany: 09-09-2009, 13:11 "zapytanie o streszczenie przebiegu wyjazdu"
Witam wszystkich...
Jestem nowym "członkiem" MCP i mam kilka pytań "technicznych" odnośnie przebiegu wyjazdu na mecz derbowy. Chodzi m.in. o czas podróży? ( bo,że się dłużyła - jak wynika z waszych postów to dość subiektywna i mało miarodajna ocena ;)), Czy były w trakcie wypadu jakieś przystanki poza wizytami na stacjach benzynowych - itp.? A także czy po meczu od razu wskoczyliście do busa i wracaliście do domu???
Z góry dziękuję...
Pozdrawiam...
Czas podróży to około 16-20 godzin, w zależności od sytuacji na drogach ;)
Nie wiem jak na tym wyjeździe ale z reguły krótkie postoje są na jakichś zajazdach czy właśnie stacjach benzynowych (auto grille itp). W drodze powrotnej z reguły zatrzymujemy się w Czechach na jakiś obiad.
Do Mediolanu przyjeżdzamy w godzinach południowych/popołudniowych, zwiedzanie miasta potem na stadion, po meczu prosto do autokaru i w drogę powrotną.
Piszę ogólnie o standardowym wyjeździe, wiadomo że czasami zdarzenia losowe mogą spowodować że wyjazd będzie wyglądał troszkę inaczej (jak choćby właśnie ten wyjazd na derby, gdzie z powodów korków bus dotarł do Mediolanu prosto pod stadion na mecz)
droga do Mediolanu trwała około 20-21 godzin. Wyjechaliśmy po godzinie 22 z Wrocławia a pod SAN SIRO zameldowaliśmy się przed 19:00, także nie mieliśmy szans pozwiedzać Mediolanu:-( W drodze na mecz oczywiście mieliśmy kilka nieplanowanych postojów (wiadomo nadmiar piwa) ale były to kilkuminutowe przerwy. Najgorsze chwile podróży to kilkugodzinna jazda w korku który zaczął się w okolicach Insbrucku a skończył gdy zjechaliśmy na autostradę prowadzącą wprost do Mediolanu. Ja osobiście poważnie się zastanawiałem czy zdążymy na mecz ale na szczęście wraz ze zjazdem na wspomnianą autostradę pożegnaliśmy naszych niemieckich sąsiadów, którzy to powodowali wspomniane korki na drogach. Po meczu dość długo zeszło nam zanim w komplecie zebraliśmy się w busie. Przed godziną 24 wyjechaliśmy z parkingu pod stadionem, po drodze jeszcze nasi kierowcy pomylili zjazd na autostradę i musieliśmy nadłożyć kilka kilometrów zanim zawróciliśmy na właściwy kierunek drogi. We Wrocławiu zameldowaliśmy się coś koło 16. Pewnie bylibyśmy troszkę wcześniej ale...te promocje na niemieckich stacjach benzynowych były bardzo kuszące;)
WISŁAKRAKÓWACM
Nr legitymacji: MCP 635
Wiek: 41 Skąd: KRÓLEWSKI KRAKÓW
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach