Forum Milan Club Polonia

[kapiMCP]

Grafika przygotowana przez Krzyśka i zamieszczona dziś na forum, zachęcająca do udziału w Zlocie ;)



zbiegła się w czasie z moją propozycją skierowaną kilka dni temu do Zarządu, aby zorganizować na Zlocie letnim turniej szachowy. Otrzymałem niestety odpowiedź, że moja propozycja nie spotkała się z uznaniem Członków Zarządu, gdyż "nie będzie wystarczającą atrakcją" dla uczestników Zlotu.

W oczekiwaniu na odpowiedź na pytanie jakie to rozrywki są wystarczające dla uczestników Zlotu chciałbym zapytać Milanistów, którzy planują przyjechać do Czaplinka, czy są wśród nich chętni, by zmierzyć się przy szachownicy.

Chciałbym się naocznie przekonać czy faktycznie jest to atrakcja, która nie zainteresuje Zlotowiczów.

PS. Temat jest jak najbardziej poważny i głupie posty (pod rygorem usunięcia :P) proszę wpisywać gdzie indziej, np. w temacie hodowli gołębi na zaprzyjaźnionym forum ;-)

[Pepe]

Myślę, że to dobry pomysł i powinniśmy krzewić wśród nas tężyznę fizyczną takimi właśnie dyscyplinami sportowymi. Jako wielokrotny mistrz Śląska w tenisie stołowym oczywiście piszę się na rozgrywki szachowe obiema rękami.

[Bubu]

Tez chetnie wezmę udział.

[piasek129]

Ja również chętnie zagram ;] żeby było ciekawiej można zorganizować "alko-szachy", na pewno nie byłoby nudno ;D

[Krakers]

Także bym spróbował ;>

[snaxkaka22]

[groszekfree]

Też mogę zagrać... coś tam szachuję <lol2>

[kuba1899]

chetnie zagram :)

[Mighty Stefan]

Stefan także pisze się na szachory.

[Mates]

rowniez chetnie zagram

[kapiMCP]

Niestety, turnieju nie będzie. "Zarząd MCP nie planuje zorganizowania podczas Zlotu oficjalnego turnieju szachowego ani innych turniejów w gry planszowe".

Szkoda, ale ku pocieszeniu: "Wielbiciele szachów w MCP jeśli chcą mogą oczywiście sobie pograc we własnym zakresie".

[Mighty Stefan]

A jakieś uzasadnienie tej decyzji? Zbyt mało brutalna dyscyplina, czy może zbyt bardzo? ;>

[kapiMCP]

Uzasadnienie było w pierwszej odpowiedzi: "niewystarczająca atrakcja".

Ale i tak należy się cieszyć, że zezwolono na grę "we własnym zakresie", bo inaczej chętni szachiści musieliby chować się z szachownicą w łazience.

Ale ja jestem człowiekiem wielkiej wiary i liczę, że może za rok organizatorzy się skuszą na taki turniej - zobaczymy.